Prawdziwym miłośnikom dwóch kółek żadna pogoda niestraszna. Udowodnił to dzisiejszy (26 czerwca) Rajd Rowerowy Fortuna.
Cykliści sami decydowali o wyborze trasy – musieli tylko zaliczyć trzy z czterech punktów kontrolnych.
Z komandorem rajdu Mieczysławem Koczorowskim i zmęczonymi, ale zadowolonymi uczestnikami rozmawiał Tomek Szternel.
Meta znajdowała się w miłosławskim parku. Osiągnęło ją ponad 500 osób. W przyszłym roku ma być ich jeszcze więcej, bo około 800. (tos)