
Trwa postępowanie dyscyplinarne wobec nauczyciela języka angielskiego ze Szkoły Podstawowej w Nekli. Jest oskarżony o naruszenie nietykalności cielesnej ucznia. W jego obronie wystąpili rodzice.
Do zdarzenia doszło w styczniu ubiegłego roku, ale dopiero teraz poznaliśmy jego finał. Nauczyciel, który pełnił dyżur na szkolnym korytarzu był świadkiem bójki między dwoma uczniami. Choć bójka to za dużo powiedziane – jeden atakował drugiego. Odepchnął więc agresora. Jeszcze wtedy nie spodziewał się, że będzie miał z tego tytułu problemy.
Sprawa trafiła do kuratorium oświaty. Trwające kilkanaście miesięcy postępowanie wyjaśniające dowiodło, że nauczyciel mógł naruszyć nietykalność cielesną ucznia. 11 marca, decyzją dyrektorki szkoły Aldony Kubackiej, został zawieszony w obowiązkach. W jego obronie stanęli jednak rodzice. Napisali petycję, którą przesłali do kuratorium. Widnieje pod nią prawie 200 podpisów.
Zapraszamy do wysłuchania audycji. (tos)
Rodzice tego dziecka powinni się wstydzić! Co miał zrobić przyglądać się jak ich syn kolejny raz kogoś punktuje?
Popieram
Rodzice tego dziecka powinni się wstydzić! Co mial zrobić przyglądać się jak ich syn kolejny raz kogoś punktuje?
Popieram nauczyciela! Instrukcja ‘bezpiecznie’ może być mało jasna.
Ciekawe co zrobila szkoła by zapewnić odpowiednie przygotowanie nauczyciela do reakcji w danej sytuacji? Ciekawe co zrobila by pomóc chłopcu w radzeniu sobie z emocjami? Skoro posiada nauczyciela wspomagającego tzn ze posiada orzeczenie. Ciekawe czy szkoła zatrudniła pedagoga specjanego, dobrego psychologa dla chłopca? Czesto nauczyciel wspomagajacy tzw cień nie ma wykształcenia ani doświadczenia w pracy z dziećmi z orzeczeniem. Nie zawinił tutaj ani nauczyciel, ani chłopiec. Z tego co słysze, zostali pozostawini sami sobie. System edukacji zawinił. Wydział oświaty, dyrecja. Trzeba działać wcześniej by pomóc dziecku radzić sobie z emocjami, a nauczycielom w pracy z nim. Działać wcześniej, a nie… Czytaj więcej »
Słuszna uwaga, co zrobiło Kuratorium, czy opracowano odpowiednie procedury na tę okoliczność? minął rok, NIE cicho siedzą i sądzą nauczyciela, udają, że nie ma problemu,
To wiedziała czy nie o szczegółach sprawy? Instrukcja postepowania w kryzysowych sytuacjach: BEZPIECZNIE haha
Poznańskie Kuratorium słynie z takich decyzji. Tylko pytam nauczyciel zareagował źle, a jak by nie zareagował?… Obyś cudze dzieci uczył🤦🏻♀️
Miał patrzeć jak dziecko jest bite i dopingować, to jest straszne co się dzieje w szkołach. A jeszcze gorsi są rodzice, którzy zamiast trzeźwo spojrzeć na sytuację domagali się wyrzucenia tego nauczyciela.
Były i obecny dyrektor niech dogadają się co do wersji bo po tylu latach pracy razem to jest komiczne co ze sobą reprezentują. Rodzice dziecka teraz mówią, że nie chcieli zwolnienia nauczyciela. A czego się spodziewali po napisaniu skargi, w której domagali się jego ukarania lub zwolnienia? Bierzcie odpowiedzialność za to co mówicie.
Jak widać dziecko wynosi swoje zachowanie z domu 🙂 jak mozna oskarżyć nauczyciela, który nie chciał dopuscić do poważniejszych skutków?
Odwróćmy teraz sytuacje, co gdyby Wasze dziecko było zaczepiane, bite? Nauczyciel miałby zostawić to bez reakcji? A potem też pretensje bo dziecko sie przewróci i uderzy w głowe, a nauczyciel nie reagował na to? Widać, że chyba konkretnie Wam się nudzi w życiu bo szukacie tylko zaczepki, nie dziwne potem, że dziecko robi to samo w szkole.
Sam jestem pedagogiem, miałem okazję widzieć jak uczniowie się przepychają wkroczyłem złapałem za ramie, zwróciłem uwagę. Naruszyłem nietykalność osobistą zawiesić mnie… był to początek przepychanki, może zabawy rówieśników ale i tak stanowcza reakcja. Tutaj z opisu wynika że to była bójka, zaawansowany konflikt równie stanowczo bym zareagował jak p. Filip. Jeżeli Pan to czyta zachęcam powołać się na kodeks karny art 26, a jak chcą niech kierują sprawę na Policję i również tam się powołać na art 26 kk. Z tego co słyszałem nie miał Pan innego wyjścia chronił Pan życie i zdrowie innego ucznia, dodatkowo postępował Pan zgodnie z… Czytaj więcej »
nauczyciel postąpił słusznie, winę ponosi Kuratorium Oświaty i Dyrekcja Szkoły z uwagi na brak jakichkolwiek procedur postępowania, UDOWODNIŁA TO PANI DYREKTOR SZKOŁY, najlepiej więc ukarać NAUCZYCIELA, wstydu nie macie,
moje pytanie gdzie są związki zawodowe, jakie jest ich zadanie?? SĄ BARDZO CICHO, NIE WSTYD WAM??
poprostu wstyd dla rodziców dyrekcji wstyd