Ogromne ilości śmiecie nielegalnie trafiły do gminy Czerniejewo. Przy Zakładzie Karnym w Gębarzewie, na terenie należącym do PKP S.A. pojawiły się m.in. popalone opony, a także tworzywa sztuczne.
Burmistrz Czerniejewa Tadeusz Szymanek nie ma wątpliwości, że śmieci trafiły do jego gminy nielegalnie zza zachodniej granicy.
Jednoosobowa firma, która powstała w maju tego roku, w czerwcu wystąpiła do starostwa powiatowego w Gnieźnie o zezwolenie na składowanie i przetwarzanie odpadów na działce wydzierżawionej od PKP w Gębarzewe. Jednak ostateczną decyzję zablokowały władze gminy Czerniejewo
Zwożone śmieci zauważyli pracownicy firmy remontującej pobliską linie kolejową i to oni powiadomili o tym procederze władze gminy Czerniejewo. Burmistrz Tadeusz Szymanek poinformował o sprawie miejscową policje oraz Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Poznaniu.
TOM
Fot. UMiG Czerniejewo
Co tu dużo mówić kawałek dalej w kierunku nowego osiedla Mnichowo-Kokoszki-Żydowo miejscowy PGR Żydowo składuje na polu ogromne ilości toksycznie śmierdzącego gnoju przy okazji droga gruntowa gminna (gm Czerniejewo)kompletnie zalana gnojówką wypływająca z hałd tej masy samochodem osobowym nie można tą drogą przejechać,a droga gruntowa która zaczyna się od krzyżówki z drogi asfaltowej Gębarzewko-Pawłowo-Mnichowo kompletnie rozjechana przez PGR-owskie ciągniki wożące te ekologiczną bombę, dziury koleiny na pół metra i nikt się tym nie interesuje ani tego nie widzi ani nawet Policja czasem jadąca tą drogą.Bez prawie kompletnie panuje zwykłego szarego człowieka by zniszczyli bo włożył papier do pojemnika od popiołu,a tu takie rzeczy i nikt nie reaguje na zniszczenie drogi i składowanie jakiegoś gnoju Pegerowskiego.